Ponad 192 tys. jednoosobowych działalności gospodarczych zalega swoim wierzycielom na kwotę ponad 6 mld zł – wynika z bazy danych Krajowego Rejestru Długów. Zadłużenie mikroprzedsiębiorców lawinowo rośnie. Częściowo z powodu nierzetelnych kontrahentów. Co czwarty z ankietowanych w sierpniu przedsiębiorców z sektora MŚP zwraca uwagę na ich nieetyczne zachowanie, najczęściej niepłacenie w terminie bądź wydłużenie w nieskończoność terminów płatności. A wszystko „przez pandemię”.
Jak wynika z badania „Nieetyczne zachowania firm podczas pandemii” przeprowadzonego przez Keralla Research na zlecenie Krajowego Rejestru Długów, co czwarta firma z sektora MŚP w czasie pandemii dostrzega nieetyczne zachowania wśród swoich kontrahentów. Co ciekawe, mikroprzedsiębiorcy częściej niż reprezentanci małych i średnich firm, informują o nieetycznych działaniach kontrahentów, w postaci żądań np. oferty lub obsługi ponad standard. 39% badanych przedsiębiorców uważa, że takie zachowania są domeną przede wszystkim dużych firm i korporacji. Jednak powiedzenie „duży może więcej” wykorzystuje coraz więcej podmiotów, niekoniecznie większych niż ich kontrahenci.
Tak naprawdę wiele firm tłumaczy swoje zachowania pandemią. Według naszego najnowszego badania, 42 proc. ankietowanych mówi, że jeśli chodzi o nieetyczne działania kontrahentów, to nie ma znaczenia wielkość firmy. Co ciekawe, do najczęściej podawanych przykładów takich zachowań należy niewywiązywanie się ze zobowiązań, w tym terminów płatności. Na takie działanie wskazuje aż 46,5 proc. badanych, najczęściej producentów. Na drugim miejscu znalazło się narzucanie niekorzystanych warunków współpracy, w tym na przykład długich terminów płatności. Takie działanie zauważa 35 proc. przedsiębiorców, szczególnie usługodawców. Co czwarty przedsiębiorca jako niewłaściwe zachowanie podawał renegocjację umów pod pretekstem epidemii.
Źródło: KRD